Przyszedł do mnie sen,
miękkie łapki ma,
ogonek jak tren,
śliczne uszka dwa.
miękkie łapki ma,
ogonek jak tren,
śliczne uszka dwa.
Przyszedł do mnie sen,
w ucho mruczy mi,
chociaż to już dzień,
dobrze mi się śpi...
Przyszedł do mnie sen,
coś tam sobie śni
i ja sobie śnię -
śpij koteczku, śpij...
Wiersze z kotem, 2004, str. 12
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz